
Zielony – na samą myśl o tym kolorze w szafie kręciłam głową na prawo i lewo. Do czasu, gdy w sklepach i najnowszych trendach nie pojawił się delikatny odcień zieleni oraz najmodniejsza aktualnie pistacja. Skusiłam się na zieloną spódnicę i… przepadłam! Ten kolor w połączeniu z blond włosami i bielą wygląda obłędnie.

Wspomnianą spódnicę zamówiłam online na stronie H&M. Dorwałam ją w promocji, ale widzę, że teraz jest w jeszcze niższej cenie;) Co prawda zostało już kilka rozmiarów, ale może znajdziecie ją jeszcze stacjonarnie. Spódnica to 100% wiskoza.

Połączyłam ją z klasycznym, białym t-shirtem oversize również z H&M. Jest to model z mojej ulubionej linii ubrań w H&M, czyli conscious. Biała torebka to nabytek z Shein, ale znajdziecie ją rownież na Alie;) Klapki natomiast to Zara sprzed dwóch, czy trzech lat, ale nadal je uwielbiam.


Jeśli natomiast chodzi o biżuterię to zegarek mam od marki Frederic Graff, a kolczyki z perłą to kolekcja biżuterii z kamieni półszlachetnych marki Norrsken, którą zakupicie z 20% rabatem i darmową dostawą klikając w ten link.

Zieleń w szafie – jesteście na tak? ☺️
Do następnego,
A.
