
Jesień w pełni. A w raz z nią coraz krótsze dni i coraz dłuższe wieczory. Można by narzekać i użalać się nad sobą, ale można także wykorzystać ten czas najpiękniej, jak się da. W towarzystwie pysznej kawy, przy zapalonych świecach. Poznać historię ludzi, ich poglądy, wiedzę, marzenia. Zabrać z ich życia cząstkę dla siebie i trzymać w sercu do następnej jesieni…
W dzisiejszym 7 książek, które polecam na jesienny wieczór 🙂 (ale nie tylko)


Książki G. Musso kocham od dawna. Za przepiękne historie, mój ulubiony język pisania, ale przede wszystkim za umiejętność trafienia w punkt. Książka to historia dwojga nieznajomych – kobiety i mężczyzny, którzy niechcący zamieniają się na lotnisku telefonami. Przypadek, czy przeznaczenie? Do czego ich to doprowadzi? Jakie mroczne tajemnicy skrywają? Kim jest zaginiona dziewczyna, która najprawdopodobniej została zamordowana?
“Niektórym ludziom jest pisane się spotkać. Niezależnie od tego, gdzie się znajdują czy dokąd się wybierają, któregoś dnia na siebie wpadną.”
“- […] tak jak i wielu ludzi, męczy cię twoja strefa cienia. Rozstań się ze swymi duchami, dobrze się poczujesz dopiero wtedy, kiedy zrzucisz z siebie ich ciężar.
– Duchy nie mogą dużo ważyć! […]
– Ale łańcuchy, które za sobą wloką, ważą całe tony.”
” […] w każdym człowieku jest dobro i zło […] niektórzy, z własnego wyboru lub zmuszeni okolicznościami, rozwijają to, co w nich najgorsze.”
2. Pamiętnik, Nicholas Sparks
Cenię Sparksa za jego przenikliwość w budowaniu relacji międzyludzkich, za opowieści o miłości, która potrafi wiele przetrwać i jest niezniszczalna. Każdy człowiek potrzebuje miłości, chociaż paleta jej barw jest różnorodna.
Jedna z najpiękniejszych powieści o miłości ostatniego dwudziestolecia, zekranizowana z Ryanem Goslingiem i Rachel McAdams. (PS. To moi top 1 wśród ulubionych aktorów – przypadek?)
Wzruszająca, wyjątkowa, pokazująca, że miłość może przetrwać DOSŁOWNIE wszystko.
“Nie jestem wyjątkowy, co do tego nie mam wątpliwości. Jestem zwyczajnym człowiekiem o zwyczajnych myślach i wiodłem zwyczajne życie. Nikt nie postawił pomnika ku mej czci, a moje imię szybko pójdzie w zapomnienie, lecz kochałem – całym sercem i duszą – a to moim zdaniem wystarczająco dużo.”
“Jeśli w jakiejś odległej przyszłości znowu się spotkamy – choć nasze drogi się rozeszły – uśmiechnę się do ciebie z radością i będę wspominał lato pod drzewami, kiedy to uczyliśmy się nawzajem zakochani w sobie. I może przez krótką chwilę ty poczujesz to samo i też uśmiechniesz się do wspomnień, które na zawsze pozostaną naszą wspólną własnością.”
“Pamiętam każdą wspólnie spędzoną chwilę. A w każdej było coś wspaniałego. Nie potrafię wybrać żadnej z nich i powiedzieć: ta znaczyła więcej niż pozostałe.”
3. Obsesja Piękna, dr Renee Engeln
Dr. Renee Engeln buntuje się przeciwko takiej postawie i przedstawia rozwiązania, które pomogą nakierować kobiety w każdym wieku na ścieżkę pozytywnej samooceny.
Nie da się mówić o obsesji piękna nie wspominając o roli płci. Autorka jako przykład podaje skandal, jaki wywołało dziecięce body sprzedawane w sklepie Uniwersytetu Nowojorskiego. Fioletowe ubranko dla dziewczynek miało napis: ”Nie cierpię swoich ud”, zaś napis na przeznaczonym dla chłopców niebiesko-żółtym stroju z peleryną głosił: ”Jestem super”- czy to w porządku?
Tylko w tej książce odkryjesz całą prawdę o obsesji piękna. Przekonasz się jak kultura krzywdzi dziewczynki i kobiety.
4. Warsztaty Stylu, Maria Młyńska
5. Małe Życie, Hanya Yanagihara
Wstrząsający obraz dojrzewania, przyjaźni, traumy, sukcesu i miłości. Poruszająca do głębi opowieść o wielkim mieście, które pochłania. Pochłania ambicję, dumę i talent. Nie daje zapomnieć o przeszłości, o życiu i bólu.
Opinie?
“Arcydzieło! Nie dlatego, że spełnia w przewrotny sposób nasze marzenia o wielkiej narracji, ale dlatego, że przekonuje, że ani miłość, ani przyjaźń nie chronią nas przed cierpieniem, które jest niezbywalną częścią życia.” – J. Kurkiewicz
Fragmenty?
“My dwoje stanowimy tłum.”
“Jak to jest być dorosłym i wciąż odkrywać przyjemność świata?”
“W podróżach najlepsze są powroty. Jeśli kochasz dom – a nawet jeśli nie – to nic nie bywa tak przytulne, tak swojskie, tak rozkoszne, jak ten pierwszy tydzień po powrocie. W tym tygodniu nawet rzeczy , które normalnie by cię denerwowały, stają się przypomnieniem twojej trwałości i tego, jak życie, twoje życie, zawsze łaskawie pozwoli ci wejść w siebie z powrotem, choćbyś wyjechał nie wiadomo jak dawno. W tym tygodniu rzeczy, które lubisz po prostu za to, że są, wydają się godne zachwytu.”

“… zawsze trzeba podążać za swoimi marzeniami, nie bać się podejmować ryzykownych decyzji ani tych, które mogą narazić nas na śmieszność…. Niepodjęcie próby zrealizowania nawet najbardziej szalonego pomysłu jest dużo większym błędem niż porażka, której moglibyśmy doświadczyć.Jakież ma ona znaczenie w sytuacji, kiedy możemy stać się uczestnikami wielkich rzeczy?””…udowodniłem, że ograniczenia w życiu stawiamy sobie sami, że one istnieją tylko w naszej głowie. Ulegają im ci, którzy mówią, zamiast działać. Moje problemy skończyły się w momencie, kiedy przestałem rozmyślać, “czy” coś zrobić, a zacząłem to po prostu robić.”
7. Hygge po polsku, Iza Wojnowska
“Jeśli mamy otwarte oczy, możemy znaleźć hygge wszędzie wokół siebie. Czasem jednak sami utrudniamy sobie poszukiwanie szczęścia, na którym tak bardzo nam zależy, bo nastawiamy się, że przyjmie ściśle określoną formę: “Gdybym tylko zdobył…, byłbym naprawdę szczęśliwy”. Zawężając pole widzenia, możemy przegapić potencjalne chwile hygge, które są na wyciągnięcie ręki.”
W międzyczasie polecam także Vogue Polska 🙂

A może masz książki warte polecenia, które idealnie sprawdzoną się na… zimowe wieczory? 🙂
Daj znać!
A.