Hej!
Dziś będzie szybko i konkretnie 🙂 Poniżej zestawienie najlepszych filmów i seriali, jakie widziałam w ciągu ostatnich tygodni. Korzystajcie!

PS. Macie coś godnego polecenia? 🙂

1. Becoming

Zaczynamy od historii, którą mogłabym oglądać codziennie. Książkę pochłonęłam w kilka dni, film jest równie dobry.

2. Pełne Morze

Drugi faworyt to hiszpański serial kryminalno-historyczny. Trzyma w napięciu, pobudza kreatywność, zmusza do myślenia i stawiania pytań. A to wszystko w towarzystwie totalnie moich czasów, totalnie moich strojów i totalnie mojego klimatu.

3. Równonoc

Numer 3 to serial, który pochłonęliśmy w Sylwestra. Pierwszy raz oglądaliśmy duńską produkcję thrillera o zjawiskach nadprzyrodzonych. Fajny klimat, końcówka pozostawia wiele niewiadomych i domysłów. Na plus. 

4. Sekret

Kolejny ulubieniec to przyjemny film z miłą fabułą i historia o sile przyciągania. Jeśli czytaliście książkę (ja znam ją na pamięć), a nawet jeśli nie to i tak daje wiele do myślenia. Po zakończeniu filmu umysł pozostaje otwarty, działa kreatywność, jest miło. Lubię filmy, które powodują tego typu doznania po obejrzeniu.

5. Ostatni taniec

Numer 5 to dokument, który widzieli na Netflix już chyba wszyscy. Nie mogło go tu jednak zabraknąć, bo siedzi w mojej głowie do dziś. Historia o sile determinacji, uporze, byciu liderem. Bardzo, bardzo dobry.

6. Chleb, miłość i…

Włoska komedia, a jak to włoskie komedie – idealna na leniwe, niedzielne popołudnie z kieliszkiem wina. Pochłonęłyśmy go z mamą podczas jednego ze wspólnych dni. Przepiękna scenografia, przeniosłyśmy zmysły do naszego kraju. 

7. Lupin

Serial Lupin to najlepsze, co obejrzeliśmy w ostatnim czasie. Wciąga, składania do myślenia i bycia skupionym, zadziwia, zachwyca, intryguje. Czekam na drugi sezon baaaaardzo.

8. Biały tygrys

Biały Tygrys to amerykański dramat i historia o tym, do czego doprowadzają ludzkie pragnienia. Pragnienia posiadania, żądzy władzy, poczucia ważności i bycia “kimś” w tym wielkim świecie. 

9. Skok przez miotłę

Teraz czas na coś lekkiego. Fajna, nieszczególnie ambitna komedia. Super na luźny wieczór.

10. Idealny facet

Dyszka należy do amerykańskiego thrillera romantycznego. Nie jest to jakaś odkrywcza fabuła pełna zaskoczenia. Podobnie jak nr 9 – fajny, ale nie nastawiajcie się, że turbo fajny. 

11. Myśl jak facet

Ta komedia za to spodobała mi się bardzo. Są momenty, w których można się pośmiać. Polecam. 

12. Myśl jak facet 2

Dwójka według mnie gorsza, niż jedynka, ale warto zrobić kontynuację.

13. Ta ostatnia noc

Trzynastka to klasyczna komedia romantyczna. Fajna na wieczór z przyjaciółkami.

14. Soul Plane

Ten film jest tak głupi, że aż śmieszny. Chwilami totalne przegięcie, chwilami luźna komedia do pośmiania. Czasem potrzebuje takich filmów.

15. Listy do M4

Powiem tak, obejrzeliśmy bo zawsze oglądamy. Listy do M kojarzą mi się z ulubionym czasem – Świąt Bożego Narodzenia. Z sentymentu kupiliśmy dostęp do Player i zobaczyliśmy czwartą część. Czy warto? Chyba nie. Ale jeśli lubicie i to jakaś Wasza miła, coroczna tradycja (jak u nas) to zobaczcie.

16. Praktykant

To jedna z lepszych komedii, jakie widziałam w ostatnim czasie. Bardzo na plus. No ale co z Anne Hathway może być nie na plus, no umówmy się 😉

17. Everest

Najniebezpieczniejsze miejsce na Ziemi. Fajna akcja, piękne widoki, jeśli lubicie takie filmy to spodoba Wam się.

18. Wygrać miłość

Oj no ten film to ja lubię bardzo! Widziałam go już kilka razy i za każdym razem oglądam z dużą przyjemnością. 

19. Co kryją jej oczy

Bardzo, bardzo, baaaaardzo dobry. To jeden z lepszych seriali, jakie widzieliśmy chyba w życiu. Końcówka ryje głowę, czekam na więcej 🙂

20. O wszystko zadbam

Na koniec świeżynka obejrzana dwa dni temu. Totalnie kosmiczny, z przeciekawą fabułą (nigdy z czymś takim się nie spotkałam). Gra Rosamund Pike jak zwykle klasa i najwyższy poziom. Zobaczcie.