Noszę twe serce z sobą (noszę je w moim
sercu) nigdy się z nim nie rozstaję (gdzie idę
ty idziesz ze mną; cokolwiek robię samotnie
jest twoim dziełem, kochanie)
i nie znam lęku
przed losem (ty jesteś moim losem) nie pragnę
piękniejszych światów (ty jesteś mój świat prawdziwy)
ty jesteś tym co księżyc od dawien dawna znaczył
tobą jest co słońce kiedykolwiek zaśpiewa
oto jest tajemnica której nie dzielę z nikim
(korzeń korzenia zalążek pierwszy zalążka
niebo nieba nad drzewem co zwie się życiem; i rośnie
wyżej niż dusza zapragnie i umysł zdoła zataić)
cud co gwiazdy prowadzi po udzielnych orbitach
noszę twe serce z sobą (noszę je w moim sercu)
Kochani,
powoli wracamy do nie szarej, a pięknej i bogatej w nowe doświadczenia rzeczywistości. Czas pędzi jak szalony, pozostawiając wieczorami uczucie szaleństwa i wiecznego niedoczasu. Ale jesteśmy szczęśliwi. Jesteśmy cholernie szczęśliwi, że dane nam było przeżyć najpiękniejszy dzień Naszego Życia. Dane nam było przeżyć ten dzień jako para, ale także każdemu z nas z osobna. I mogę tu śmiało powiedzieć w imieniu także Mojego Męża, że jesteśmy wdzięczni. Wdzięczność wypełnia każdą komórkę naszego ciała i duszy.
Dzisiaj chciałabym, chcielibyśmy podzielić się z Wami niezwykłą dla nas pamiątką – filmem narzeczeńskim. To materiał, który tworzyliśmy wraz z najlepszym kamerzystą, jakie mogliśmy wybrać – Łukaszem. Film był niespodzianką tak naprawdę dla wszystkich 🙂 Nie chcieliśmy widzieć go wcześniej, aniżeli wspólnie z wszystkimi gośćmi w dniu wesela. Łukasz stanął przed nie lada wyzwaniem, by tworzyć coś, co bez konsultacji po prostu się nam spodoba. I się udało! I jest pięknie. Co więcej, nie wiedzieliśmy wcześniej, co każde z nas powiedziało na temat drugiej osoby. a na potwierdzenie faktu, iż jesteśmy bratnimi duszami – na koniec Łukasz zadał nam to samo pytanie: “rzecz, która jest tylko wasza”. Czy udało się odpowiedzieć tak samo? Przekonajcie się 🙂
Produkcja, montaż i niezwykły talent: Łukasz Fedorczyk